Ruszamy w Polskę

7 września tego roku wyruszyliśmy w naszą upragnioną podróż do Wrocławia. Zamieszkaliśmy w hostelu Wroclov, który mieścił się na ulicy Wąskiej i rzeczywiście była wąska ledwie przejeżdżał samochód.   Pierwszego dnia obejrzeliśmy wszystkie Wrocławskie krasnale, które symbolizują te miasto np.: przy banku znajdował się jeden z nich- krasnal stojący przy bankomacie :); przy więzieniu natomiast był także interesujący z łańcuszkiem z kulą i za kratami, przed wojną był tam kubeczek na łańcuchu, bz którego można było pić wodę.  Następnego dnia popłynęliśmy tramwajem wodnym do ZOO, zależało nam aby koniecznie zobaczyć Afrykanarium. Obejrzeliśmy tam piękne akwaria z cudownymi stworzeniami wodnymi i zwierzęta, a także rośliny afrykańskie. Innym miejscem jakie zobaczyliśmy był ogród Japoński. Były tam dużym staw i okazałe karpie, które karmiliśmy chlebem a one aż podskakiwały do góry, olbrzymy jedne!! Innym ciekawym miejscem godnym obejrzenia był Ostrów Tumski. Wspaniałą rzeczą do zobaczenia były

 Szczawno-Zdrój :) Trochę wody w uzdrowisku popiliśmy :)

    Od 7 do 10 września 2016r odbyła się wspólnie z warsztatem z Łapina wycieczka do   Wrocławia. W trakcie wycieczki mieliśmy bardzo ciepłą pogodę. Dzięki temu mogliśmy bardzo dużo zwiedzać. Już nie pamiętam nawet co?! J   Najbardziej podobała mi się fontanna gdzie podczas upału mogłem się trochę schłodzić. Przyniosło  mi to ulgę w trakcie zwiedzania. Mieściła się ona w Zoo, w afrykanarium!! J   Najbardziej podobał mi się kościół ewangelicko-augsburski w Świdnicy. Zainteresowały mnie rzeźby ,które mogłem dotknąć w tym kościele np chrzcielnica, która była bogato rzeźbiona.   Mogłem też zobaczyć park japoński. Był tam staw ,w którym pływały ogromne, ozdobne karpie.   Cieszę się ,że mogłem uczestniczyć w tej wycieczce.   Pozdrawiam Rafał  

  Niestety, wszystko się kiedyś kończy, tak jak i nasza wycieczka. Pozostaną wspomnienia i zdjęcia pięknego Wrocławia, upalnych dni i wspólnego zwiedzania. Dziękujemy, że mogliśmy razem odbyć tę podróż.  Grupa osób niepełnosprawnych z Łapina

Wraz z przewodnikiem udaliśmy się do Szczawna – Z droju, gdzie spacerowaliśmy deptakiem, oddychaliśmy świeżym powietrzem w parku i próbowaliśmy wód zdrowotnych.

    P oznaliśmy dzieje Z amku Książ, przepięknej księżnej Daisy, zwiedzaliśmy tajemnicze lochy i przejścia wykonane podczas drugiej wojny światowej przez więźniów dla hitlerowców.

W Świdnicy mieliśmy okazję zwiedzić przepiękny Kościół Pokoju, cały wykonany z drewna.

Parostatkiem płynęliśmy po Odrze, kierując się do Afrykarium. Po drodze podziwialiśmy panoramę miasta od strony rzeki.

Podziwialiśmy zabytki poznając historię i tajemnice Wrocławia. Pani przewodnik w ciekawy sposób zwracała naszą uwagę na najciekawsze budynki.

Chodziliśmy klimatycznymi uliczkami Wrocławia, wśród mnóstwa kawiarenek i restauracji, wczuwaliśmy się w atmosferę miasta.

Zwiedzaliśmy wspólnie przepiękną starówkę i szukaliśmy krasnali Wrocławskich. Np. krasnal za kratami przy dawnym więzieniu.

Pewnego słonecznego września, wraz ze Stowarzyszeni em Aktywnych na pomoc w Gdańsku, wyruszyliśmy na Wycieczkę do Wrocławia.

    PODCZAS NASZEJ WYPRAWY WE WROCŁAWIU NAJBARDZIEJ ZAFASCYNOWAŁ MNIE MOMENT GDY PRZECHODZILIŚMY PRZEZ MOST ZAKOCHANYCH J NA KTÓRYM   MOŻNA WYZNAĆ MIŁOŚĆ LUBEJ , W JAKI SPOSÓB , ANO WIESZAJĄC KŁÓDKĘ Z IMIONAMI. JEST ICH BARDZO ALE TO BARDZO DUŻO, DOBRZE ŻE MOST SIĘ JESZCZE NIE ZAWALIŁ. I   W TAK ORGINALNY SPOSÓB MOZNA WYZNAĆ MIŁOŚĆ.I WIERNOŚĆ KOCHANEJ OSOBIE. Sławek  

 Wrocław zwiedzieliśmy wspólnie z warsztatem z Łapina :)  

        Na początku września udało się nam zobaczyć nasz upragniony  Wrocław :)