".......Wspomnienie po wycieczce w pracach plastycznych naszych podopiecznych, szczególnie przypadł im do gustu zamek w Kórniku :)... Justyna, Mariusz
Posty
Celem jest dobra jakość i pozytywne wrażenia! Wywiad z organizatorem wycieczki do Poznania, Agatą Kirol przeprowadziła Natalia Chrzczonowicz
- Pobierz link
- Inne aplikacje
Dlaczego wybrałaś dla nas Poznań? - Jeszcze tam nie byliśmy, ja też wcześniej nie poznałam tego miasta. Zatem Poznań warty był poznania, te dzielnice i miejsca, które zdążyliśmy zobaczyć, bardzo mi się podobały, na przykład dzielnica Łazarz. Zabudowania i układ bardzo przypominały mi niemiecką stolicę, jasne i zadbane elewacje, czyste ulice z kafejkami, ciekawymi miejscami - jedną z nich była pobliska naszemu hotelikowi księgarenka z wygodnymi kanapką i fotelami. Skąd pomysł na hotel właśnie w dzielnicy Łazarz? To bardzo ładna dzielnica, żałuję, że nie udało nam się zwiedzić Palmiarni w Parku Wilsona. - Faktycznie, nie udało nam się wejść do środka, ale byliśmy przemęczeni, odpoczywaliśmy w pięknym Parku, zjedliśmy pyszne lody. A na zewnątrz Palmiarnia wyglądała równie interesująco, okazale - rośliny wysuwały się na zewnątrz okiennic, szklane budynki były ogromne! Hotel Expolis Residence znajduje się dosyć blisko Dworca Poznań Główny, dlatego go wybrałam. Ale to nie był jedyny powód. C
- Pobierz link
- Inne aplikacje
".....Ostatni dzień wycieczki zwiedziliśmy muzeum rogala Marcińskiego. Pan przewodnik opowiadał nam o tworzeniu rogala, historii, jaka jest receptura i jak po kolei go robić; dostaliśmy także próbny kawałek do degustacji. W cukierni Piskorska zakupiliśmy rogale które były przepyszne. Ostatni obiad zjedliśmy w pizzerii gdzie była dobra pizza margerita i hawajska. Wycieczka była bardzo udana. wyjazd do Poznania polecam każdemu:) " Beata
- Pobierz link
- Inne aplikacje
"......Następnego dnia pojechaliśmy do zamku w Kórniku. Było tam dużo zabytkowych przedmiotów, pamiątek. Przewodnik opowiadał nam że ostatni właściciel zamku w Kórniku zapisał zamek narodowi a jeden z pokoi zapisał dożywotnio swojej siostrze. Zamek w czasie wojny nie został zniszczony. Potem obejrzeliśmy w Kórniku ogród. Aerboretrum w którym znajdowało się wiele pięknych roślin,drzew,krzewów. Wokół zamku znajdowała się fosa. Zamek w Rogalinie miał piękny ogród w którym były trzy dęby: Czech, Lech i Ruś. Zrobiły na nas duże wrażenie. Następnie udaliśmy się do Puszczykowa, w którym znajduje sie muzeum Arkadiego Fidlera. Po muzeum oprowadzał nas najmłodszy wnuk pisarza i podróżnika. Opowiadał nam o podróżach i okazach fauny i flory, które przywiózł ze soba do Polski. Na terenie muzeum znajdowała się piramida. Była tez wystawa o Dywizjonie 303. Znajdowały się tam modele samolotów, zdjęcia, różne wydania książki Dwywizjon 303. W ogrodzie znajdował się statek w
- Pobierz link
- Inne aplikacje
"......W Poznaniu zobaczyliśmy katedrę w której znajdują się szczątki pierwszego króla Polski Bolesława Chrobrego. Katedra jest bardzo okazała, polecam ja każdemu kto będzie w Poznaniu. Po Poznaniu oprowadzała nas pani przewodnik,mówiła do nas poznańską gwarą i ubrana w dawny strój. Opowiadała nam o kacie, jego pracy oraz pokazywała nam narzędzia kata których używał podczas swojego zajęcia. Na wieży ratuszowej widzieliśmy symbol Poznania czyli trykające koziołki. Po przejściu starówki byliśmy na pysznym obiedzie który składał się z zupy jarzynowej nastepnie pojechaliśmy do term na Malcie, było wesoło i śmiesznie........" cdn Beata
- Pobierz link
- Inne aplikacje
"... Byliśmy na wycieczce, trzydniowej w Poznaniu. Zwiedzaliśmy m.in zamek w Kórniku, który bardzo mi się podobał.W czasie wojny nie był zniszczony i posiada przepiękne eksponaty w salach pałacowych. Wokół zielony ogród, w parku w poznaliśmy i wąchaliśmy kolorowe kwiatki i było bardzo fajnie. Udało się nam zobaczyć i nauczyć:) jak się robi rogale Marcińskie. Pan opowiadał bardzo śmiesznie i z humorem jak się wypieka i tworzy rogale. Były wypiekane w piecu. Wyszły przepysznie. Byliśmy na termach, na Malcie ,korzystaliśmy z kilku basenów, była świetna zabawa. W wolnym czasie zjedliśmy pyszne lody.Bardzo nam się podobała poznańska starówka , chociaż była bardzo rozkopana i były wąskie przejścia. Bardzo dobre było wyżywienie. Hotel znajdował sie w starej dzielnicy Poznania-Łazarz, blisko dworca. Oczywiście mieliśmy przyjemność zobaczyć Poznańskie koziołki, jak się bodą rogami. Wyjazd uważam za udany i ciekawy......"