
7 września tego roku wyruszyliśmy w naszą upragnioną podróż do Wrocławia. Zamieszkaliśmy w hostelu Wroclov, który mieścił się na ulicy Wąskiej i rzeczywiście była wąska ledwie przejeżdżał samochód. Pierwszego dnia obejrzeliśmy wszystkie Wrocławskie krasnale, które symbolizują te miasto np.: przy banku znajdował się jeden z nich- krasnal stojący przy bankomacie :); przy więzieniu natomiast był także interesujący z łańcuszkiem z kulą i za kratami, przed wojną był tam kubeczek na łańcuchu, bz którego można było pić wodę. Następnego dnia popłynęliśmy tramwajem wodnym do ZOO, zależało nam aby koniecznie zobaczyć Afrykanarium. Obejrzeliśmy tam piękne akwaria z cudownymi stworzeniami wodnymi i zwierzęta, a także rośliny afrykańskie. Innym miejscem jakie zobaczyliśmy był ogród Japoński. Były tam dużym staw i okazałe karpie, które karmiliśmy chlebem a one aż podskakiwały do góry, olbrzymy jedne!! Innym ciekawym miejscem godnym obejrzenia był Ostrów Tumski. Wspaniałą rzeczą do zobacz...